poniedziałek, 27 lutego 2012
Grzegorz Sarna (Katowice)
Z dziećmi ulicy pracuję od ponad roku. Wcześniej chodziłem jako wolontariusz do osób bezdomnych, mieszkających w Domu Brata Alberta w Katowicach, Sióstr Misjonarek Miłości pracujących z rodzinami dysfunkcyjnymi, jak również do domu dziecka „Stanica” w Katowicach. Praca na streetworkingu daje mi mnóstwo siły i radości. Każdy uśmiech wychowanka sprawia, że chce się żyć!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz