10
kwiecień, piękna słoneczna pogoda i aż coś się chce zrobić na świeżym
powietrzu. Rzucamy młodzieży pomysł wyjścia na bagna, a odzew jest
natychmiastowy- idziemy!
Młodzieży z grupy streetworkingu, dziewcząt
starszych, które młodszym uczestnikom zajęć same wielokrotnie o bagnach już
opowiadały zachęcać nie trzeba, one gotowe są iść zaraz. Młodsze z widoczną
niecierpliwością o wszystko wypytują. Dołącza do nas już tradycyjnie kila osób,
dziewcząt i chłopców z wyszkowskiego Liceum Bezpieczeństwa Publicznego. W
większości wszyscy się już znają z różnych, wspólnych akcji chociaż na bagna
niektórzy z nich idą pierwszy raz.
Tradycyjnie na początku krótki instruktarz,
zaopatrzenie się w długie kije i ruszamy. I już się pojawiają pierwsze emocje
- ja tam
nie wejdę!
- ale
klimat,
- ale
dżungla,
- kurcze
nogi nie mogę wyciągnąć!
- ciesz
się, że komarów nie ma.
Takie itp. zdania było słychać.
A po
przejściu pierwszych 200 m malowniczą, bagienną trasą wśród wysokiej zeschłej
trawy przeplecionej ze świeżą zielenią wschodzących pałek i tataraku. Pośród
pochylonych drzew wszyscy stają się weteranami i chcą więcej takich miejsc.
Instruują się wzajemnie jak najlepiej jest wykorzystywać kij itp. Zachwycają
się przyrodą, z entuzjazmem wskazują przebiegającego dzika, robią zdjęcia.
Atmosfera pełna przygody i radości. Przerwa, dochodzimy do wydmy gdzie
rozpalamy ognisko i pieczemy kiełbaskę. Świeże powietrze, zmęczenie, które już
każdy z nas odczuwa wpływa bardzo pozytywnie na apetyty. Do jedzenia nikogo nie
trzeba zachęcać. Kubki z herbatą przechodzą z rąk do rąk. Kończymy wyprawę i tu
pojawiają się jak zwykle pytania. Czy w maju będziemy mogli tu przyjść…?
Grupa pedagogiki niekonwencjonalnej działa w
ramach projektu dofinansowanego przez gminę Wyszków - której składamy
podziękowania - i realizowanego od roku 2015 przez Fundację „Nad Bugiem”.