poniedziałek, 15 października 2012

GDAŃSK: Projekty wakacyjne

Nasze projekty wakacyjne opisywaliśmy w poprzednich postach. Teraz pora na podziękowanie :)


piątek, 5 października 2012

WYSZKÓW: Licheń

Wracając kiedyś z jednego z naszych wyjazdów zajechaliśmy do Twierdzy i Sanktuarium na Jasnej Górze na krótkie zwiedzanie. Później będąc na kolejnych wyjazdach w tych stronach, ile razy padło zapytanie czy zajeżdżamy odpowiedzi były pozytywne. W którymś  momencie ktoś z naszej grupy pedagogiki niekonwencjonalnej zapytał czy w Polsce są podobne miejsca? Oczywiście odpowiedź była twierdząca i postanowienie, że jeśli się nadarzy okazja zorganizować taki wyjazd, to jedziemy!


Okazja trafiła się nam w ostatni weekend września i naszą grupą ruszyliśmy do sanktuarium w Licheniu. A żeby było ciekawiej, to większość nie wiedziała dokąd dokładnie jedziemy. Sama droga w nieznane strony i kilkugodzinna jazda już była atrakcją. Pogoda nam dopisała i robiąca się już „Złota Polska Jesień” pozytywnie wszystkich nastrajała. Po dojechaniu do lasu grąblińskiego mały spacer w miejscach objawień i dalej sam Licheń z niezliczoną ilością pomników i kapliczek, ale najpierw spacer i śniadanie nad ślicznym jeziorem. 


Pokrzepieni ruszyliśmy na wielogodzinne zwiedzanie i prawie siedem godzin minęło nie wiadomo kiedy, a do zwiedzenia pozostało jeszcze wiele miejsc i rzeczy. Czyli pretekst do powrotu do tego urokliwego miejsca. Wszyscy byli pod wrażeniem i sama bazylika największa w Polsce, siódma w Europie i trzynasta na Świecie zadziwiła wszystkich. Były chęci do wjazdu na wysoką wieżę, ale czas gonił, gdyż słonko było już coraz niżej, przed nami kilka godzin jazdy, a i w brzuchach też już dobrze burczało. Podsumowując wspólnie wyjazd wszyscy wyrazili zadowolenie ze zwiedzenia nowego miejsca i poznania kolejnego regionu Polski.


Grupa pedagogiki niekonwencjonalnej działa w ramach projektu dofinansowanego przez gminę Wyszków i realizowanego przez Stowarzyszenie Inicjatyw Społecznych „Wiatrak” we współpracy z Wyszkowskim Ośrodkiem Kultury „Hutnik”.

czwartek, 4 października 2012

GDAŃSK: Kino Podwórkowe PO-->TRAFISZ!

Uśmiechnięci i obładowani do granic możliwości: piłki, wiaderka, bańki, patyki, sznurki, gry, soki, jabłka, winogrona, kubeczki, talerzyki, balony, kredki, kolumny, wieża, projektor, laptop, przedłużacz...co środa ruszaliśmy na Wrzeszczańskie podwórko. 
Tak zaczynało się każde KINO PODWÓRKOWE PO-->TRAFISZ! które realizowaliśmy w tegoroczne wakacje w Gdańsku. Odbyło się 5 seansów na pięciu różnych podwórkach Dolnego Wrzeszcza. Kino było projektem grupy dzieci: Kamili, Karola, Asi, Ola, Moniki, Natalii, Konrada, Karoliny oraz pedagogów z Fundacji Zmian Społecznych „Kreatywni” - Asi i Oli.
Przed samym seansem było mnóstwo pracy i przygotowań: wybór podwórek i  filmów do wyświetlenia, przygotowanie i  rozklejenie plakatów, zebranie zgody od mieszkańców oraz różnych instytucji. Po drodze zakupy, odebranie projektora, rozdanie zaproszeń.
I można było zaczynać!

Montowaliśmy sprzęt i wieszaliśmy baner,


rozkładaliśmy (dzięki dofinansowaniu przez Urząd Miasta Gdańska) poczęstunek, które ekipa projektu PO-->TRAFISZ! rozdzielała sprawiedliwie między gości kina.


Był kącik do malowania twarzy,


miejsce na zabawy chustą KLANZY,


oraz wiele innych atrakcji, gier i zabaw, takich jak: wielkie bańki mydlane, przeciąganie sznura, hula hop, piłka nożna, frizbi.

Po zmierzchu puszczaliśmy film.


W projekt Kina zaangażowała się też społeczność kamienic wokół podwórek, na których odbywał się seans. Mieszkańcy przynosili orzeźwiające soki, owoce, popcorn. Na jednym z podwórek dorośli przed seansem wykosili trawę, by dzieciom lepiej oglądało się film i bawiło. Jedna mama przyniosła w prezencie świecące opaski na rękę. Ktoś przyniósł pyszną lemoniadę, ktoś koc i przedłużacz, ktoś inny pomógł wieszać baner. Ktoś pstrykał foty. Ktoś pomógł podłączyć projektor. W przeprowadzaniu zabawach integracyjnych przed seansami kinowymi pomagali także wolontariusze. Wspólnymi siłami znakomicie udało się całe przedsięwzięcie!
Razem PO-->TRAFIMY wiele!

Dziękujemy Pani Katarzynie z Urzędu Miasta, Pani Karolinie z Fundacji RCI.
Dziękujemy mieszkańcom Wrzeszcza za serdeczne przyjęcie i zaangażowanie w projekt.
Dziękujemy wolontariuszkom: Marcie i Dorocie, oraz Ewie, Gosi, Michałowi, Robertowi którzy niejednokrotnie pomagali w przygotowaniach do Kina oraz wszystkim tym, dzięki którym to wszystko się tak pozytywnie kręciło:)

Szczególnie Dziękujemy Fundacji "Wspólna Droga - United Way Polska" oraz Firmie DELPHI i Urzędowi Miasta Gdańska za sfinansowanie Kina Podwórkowego PO-->TRAFISZ!

WYSZKÓW: Początek nowego roku szkolnego z historią w tle

Po wakacjach spędzonych dosyć intensywnie ( wycieczki, spotkania, wolontariat), dzieci i młodzież z grupy pedagogiki niekonwencjonalnej również intensywnie rozpoczęły nowy rok szkolny. Dzieciaki miały swoją pierwszą, daleką, a do bliskich stron wyprawę prawie survivalową oraz zwiedzały historyczną wystawę w starej plebanii. Zresztą nie tylko to było w planie, zaś wrzesień dla obydwu grup był nasycony historią.


Kulminacją dla grupy młodzieży był całodniowy wyjazd do Łomianek na rekonstrukcję bitwy z roku 1939 przedstawiającej przedzieranie się wojsk Polskich do Warszawy po bitwie „Nad Bzurą”.

Organizatorzy postarali się o dużo atrakcji i długi rys historyczny okolicy. Wstępem była msza polowa przy cmentarzu wojskowym w Kiełpinie, apel poległych i salwa honorowa wykonana przez kompanię honorową Wojska Polskiego, złożenie kwiatów na grobach żołnierzy września i pod pomnikiem lotników amerykańskich którzy zginęli niosąc pomoc powstańczej Warszawie, przy którym trwała warta honorowa żołnierzy amerykańskich w mundurach z okresu II wojny światowej.


Po przemarszu na „pole bitwy” nastąpiła prezentacja wojsk polskich i niemieckich. Pokaz dynamiczny pojazdów pancernych, pokazy kawaleryjskie i artyleryjskie w tym działonu artylerii konnej z oryginalnym działem. Największą sensację pokazów wzbudzał od niedawna dopiero prezentowany polski czołg z września 1939 roku 7 TP. Jest to egzemplarz jedyny w świecie i co najważniejsze w 90 % odtworzony z oryginalnych części. Można było go zobaczyć później w walce z czołgami niemieckimi.

Inscenizacja przywoływała w pamięci wiele faktów historycznych; symulowana walka powietrzna dwóch samolotów w barwach walczących stron przypomniała o broniącej Warszzawy „Brygadzie Pościgowej”, eksplozje, dym i kurz po bombardowaniu doskonale wprowadziły w tamte dni. A szarża ponad setki jeźdźców (przypomnienie śmiałego ataku 14 Pułku Ułanów Jazłowieckich pod Wólka Węglową ) na koniach z wysoko uniesionymi w dłoniach szablami i rozwiniętym pułkowym sztandarem na stanowiska niemieckie na  wszystkich zrobiła niesamowite wrażenie. Na zakończenie pokazów odbyło się odtworzenie ataku i śmierć gen. Mikołaja Bołtucia, który w Wyszkowie jest znany ze śmiałej akcji obicia naszego miasta z rąk bolszewickich w roku 1920.


Na inscenizacji widzów było bardzo dużo, aby dobrze widzieć nasza grupa zajęła miejsce po stronie wojsk polskich w gęstych tujach i to już tworzyło klimat. A piach z eksplozji i dym po każdym wystrzale niesiony wiatrem spadał na nas wraz z fragmentami folii, płótna lub trawy. I to była dodatkowa atrakcja, gdyż nie walcząc dosyć długo pachnieliśmy kurzem i prochem.

Grupa pedagogiki niekonwencjonalnej działa w ramach projektu dofinansowanego przez gminę Wyszków  i realizowanego przez Stowarzyszenie Inicjatyw Społecznych „Wiatrak” we współpracy z Wyszkowskim Ośrodkiem Kultury „Hutnik”.

środa, 3 października 2012

WYSZKÓW: Żywa lekcja historii

1 września w sobotę obchodziliśmy 73. rocznicę wybuchu II wojny światowej. Tradycyjnie już wyszkowskie uroczystości odbyły się przed pomnikiem „Gloria Victis” przy ul. Pułtuskiej. 


Wśród licznie zgromadzonych mieszkańców i zaproszonych gości w obchodach uczestniczyła grupa młodzieży objętej programem pedagogiki ulicy prowadzona przez Andrzeja Grajczyka. Ciąg dalszy rocznicowych wspomnień miał miejsce 3 września, kiedy to w poniedziałkowy wieczór grono niespełna czterdziestu osób, pamięć o wydarzeniach z 1939 roku postanowiło uczcić okolicznościowym ogniskiem. Wyjątkowym miejscem na tego typu spotkanie okazała się świetlista polana na tzw. „dąbrowie” po drugiej stronie Bugu przy symbolicznej mogile nieznanego żołnierza z września 1939 r. 


O kulisach narodzin faszyzmu w Europie i sytuacji  geopolitycznej świata w przededniu wybuchu II wojny światowej opowiedział jeden z uczestników, nauczyciel historii Ireneusz Elward. Wiadomościami natury technicznej związanymi z kampanią wrześniową podzielił się ze słuchaczami organizator wydarzenia Andrzej Grajczyk. Zaciekawione miny zgromadzonej młodzieży niewątpliwie świadczyły o dużym zainteresowaniu wojenną tematyką. „Żywą lekcją historii” – określił to spotkanie zastępca burmistrza Adam Warpas. Wśród uczestników byli również m.in. Marek Siekierski, Artur Laskowski, Tomasz Stokarski.  
   

Tekst: Marek Filipowicz, zdjęcia: Kinga Dametko i Marek Filipowicz