Młodzież
z wyszkowskiej grup streetworkerskiej
„Grajcyli skład” realizując program pedagogiki niekonwencjonalnej miała
już okazję zwiedzić różne miejsca w Polsce, oraz brać udział w różnych zajęciach, lecz w takim
miejscu jak ogród botaniczny jeszcze nie była.
A taka możliwość nadarzyła się w ostatnią
sobotę, przy pięknej, słonecznej pogodzie, sama informacja o wyjeździe na
wycieczkę, nawet bez podania miejsca docelowego, już młodzież wprowadziła w
dobry nastrój. W busie od razu zrobiło się gwarno i wesoło, a po dotarciu do
celu naszej podróży gdy grupa zobaczyła przeróżną roślinność, dało się słyszeć
wyrazy zachwytu. I tu nagle pada informacja; idziemy na wystawę najładniejszych
kur świata! Uśmiechy, zdziwienie i niedowierzanie. Tu w ogrodzie kury? Co może
być ładnego w kurach? Wybory kurzej mis? Aha, ktoś się z nas nieźle zgrywa.
Ale już stajemy przed dużym pawilonem z którego
dochodzi głośne gdakanie i pianie kogutów. Kupujemy bilety i wchodzimy do
środka. I wielkie zdziwienie. Kury, koguty naprawdę z całego świata, do tego
króliki i przeróżne gołębie. Różna jest ich wielkość, kolory i rodzaje piór
oraz grzebienie. Większość królików można głaskać i czego tu więcej trzeba…
Niektórych osób od klatek oderwać nie można. W końcu po godz. z górką udaje się
całą grupkę zebrać przed pawilonem i ruszamy dalej. Przechodzimy aleją pięknie
pachnących bzów i kolorowych tulipanów, wspinamy się na skalne górki ( akurat
dobra zaprawa przed planowanym wyjazdem w góry), po kamieniach pokonujemy stawy
i docieramy do oazy z magnoliami. Tu krótki postój i zachwycający zapach.
Następnie wchodzimy do palmiarni gdzie owocowe drzewa z pomarańczami,
mandarynkami i grejpfrutami są w opałach. Każdemu z nas dosłownie leci ślinka,
ale ćwicząc silną wolę ruszamy dalej do pomieszczenia z kłującymi kaktusami.
I jak zwykle, w ładnym miejscu, w dobrym
towarzystwie czas szybko ucieka, pojawia się głód i stwierdzamy, że już tak
spacerujemy prawie 5 godz. Trzeba pomyśleć o powrocie, więc wolnym krokiem i
inną trasą by jeszcze zobaczyć kwitnące różnymi kolorami azalie kierujemy się w
stronę parkingu. Tu krótka radosna zabawa, a gdy bus ruszył, towarzystwo
zadowolone i odurzone świeżym powietrzem odpłynęło w błogim śnie na czas całej
powrotnej jazdy.
Grupa pedagogiki niekonwencjonalnej działa w
ramach projektu dofinansowanego przez gminę Wyszków i realizowanego od roku 2015 przez Fundację
„Nad Bugiem”.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz